Hej,
Niedawno kupiłam mojego pierwszego Canona - Eos 77d. Ostatnio po wycieczce okazało się że robiąc zdjęcia aparat bardzo długo "myśli" tak jakby czas naświetlania był bardzo długi. Zmieniam ustawienia na manualu - i migawkę i przysłonę i nic nie daje rady. Kiedy robię zdjęcie aparat zamiast od razu pracować pokazuje czarny ekran z napisem Busy i dopiero po kilku sec słychać dźwięk. Oczywiście zdjęcia wychodzą rozmazane.

Nie wiem czy ja czegos nie widzę czy ktoś z rodzinki która niedawno używała coś mi poprzestawiał. A przez to że dopiero zaznajamiamy się z Canonem to nir czuje się zbyt pewnie w grzebaniu w tym aparacie.

Pomożecie?