Jeszcze jedna "zniecheta" do pozyczania - pozycznay sprzet jest czesto traktowany jak "wystawowy" , czyli zle traktowany, rzucany byle jak itp "bo to nie moj" "a i tak nie zauwazy bo juz uzywany" itp. Mam nadzieje ze wystarczajaco zniechecilem? 8) .

Btw... a gitare to zdarzalo mi sie pozyczac , zarowno komus jak i od kogos.