Kiedyś na wyjeździe w Azji odmówił mi posłuszeństwa EF24-105L, jak się później okazało wysiadł moduł przysłony. Na szczęście miałem 40/2.8, okazało się że, to szkiełko jest genialne, świetne optycznie i tworzyło fajny, mały komplet z 6D. Ta przygoda sprawiła, że zapragnąłem małego kompletu, co zaowocowało częstszą obecnością tego szkła na 6D, a po krótkim czasie dokupieniem X-T10 ( a nico później wymianą fujika na M50).
Byłem w sony przez rok i chciałem ten obiektyw sprzedać, ale teraz do R-ki świetnie pasuje (nawet z adapterem), chociaż mam RF35/1,8.