Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: Problem z EOSem 300 D (popsuty?)

  1. #1
    Jakub D
    Guest

    Domyślnie Problem z EOSem 300 D (popsuty?)

    Witam serdecznie szanownych Panstwa. To moj 1-szy post tutaj. Mam niestety problem z moim EOSem 300D. Zrobilem juz na nim troche zdjec (ponad 2 lata regularnego uzytkowania). Wczoraj robiac zdjecia pod koniec dnia, czesc zdjec z calej serii wyszla tak,jak bym zaslonil 3/4 kadru czarna kartka. Dzieje sie tak przy kazdym zamontowanym obiektywie. Aparat mi nie upadl, o nic nim nie uderzylem. Robiac ktoras z kolejnych serii zdjec (lekko kropilo, jesli to moze miec znaczenie), nie zmienialem wtedy szkla, zuwazylem na podgladzie, ze zdjecia zapisuja sie w w/w formie. Dzis to samo. Robic zdjecia BEZ obiektywow, czesc zdjec wyszla "przyslonieta" a 1 czy 2 wyszly ok. Co wy na to? Spotkaliscie sie z czyms takim? Wiecie co to moze byc? Ewentualnie ILE moze kosztowac naprawa?

    Pozdrawiam
    Jakub

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar mattnick
    Dołączył
    Feb 2006
    Miasto
    Wałbrzych
    Wiek
    42
    Posty
    1 735

    Domyślnie

    migawka
    30D, C 17-40 f4 L, 50 f1.8, 70-200 f4 L, 430 ex, oraz -=iii=<)
    CZYTAĆ I PAMIĘTAĆ !!!!

  3. #3
    Uzależniony Awatar Peri Noid
    Dołączył
    May 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    50
    Posty
    604

    Domyślnie

    Tudzież pęknięty bolec przytrzymujący lustro. Tak czy inaczej - kierunek serwis. Niestety.

  4. #4
    Jakub D
    Guest

    Domyślnie re

    Cytat Zamieszczone przez Peri Noid
    Tudzież pęknięty bolec przytrzymujący lustro. Tak czy inaczej - kierunek serwis. Niestety.
    Dziekuje wam bardzo. Juz mi to tu: http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,479...s.gazeta.pl%3E wyjasnili. Czym to moglo byc spowodowane?

    Pozdrawiam
    Jakub

    Ps. sorki za link, chcialem wstawic przez "dopisanie" do slowa, ale sie nie chcialo podlinkowac

  5. #5
    Uzależniony Awatar Peri Noid
    Dołączył
    May 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    50
    Posty
    604

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jakub D
    Czym to moglo byc spowodowane?
    Zmęczenie mechaniczne materiału. Lusterko jest zamocowane na plastikowych bolcach. Jak się ma pecha i jakiś felerny egzemplarz, to się taki bolec potrafi wyłamać. I koniec. Mój trabant ma niecałe 14tys. fotek przebiegu i jest OK. W niektórych pada przez 10tys., w niektórych chodzi spokojnie powyżej 20tys. Taka konstrukcja.
    Ostatnio edytowane przez Peri Noid ; 22-05-2006 o 07:53
    Praktica MTL 5B, RevueFlex 5005, PSix, EOS 30D+opcjonalna matówka z klinem, worek szkiełek, jakaś lampa i statyw :-)

  6. #6
    Jakub D
    Guest

    Domyślnie

    sluchajcie... kolejne pytanie. Ogladajac wnetrze od str. obiektywu stwierdzilem, ze kolki o ktorych mowa SA na miejscu, sprezynka (1a, po prawej stronie lustra) tez jest... ale... po uniesieniu delikatnie pensetka lustra do gory... pod spodem bylo na takiej... "tacce" mniejsze lusterko. Unioslem je do gory... idealnie pasowalo do "wneki" lustra wiekszego, uniesionego juz do gory. Opuscilem oba lustra na dol... zalozylem obiktyw i ... zrobilem zdjecia. Wyszlo OK!!!!!!!!!! :-))))))))
    Teraz jest nowy problem. Manualnie moge ustawic ostrosc, jednak gdy ustawim ostrosc na jakis obiekt, w wizjerze nie widze "czerwonych punkcikow" potwierdzajacych ustawienie ostrosci na danym obiekcie. Ustawiajac ostrosc AUTO... aparat tego nie chce zrobic... mechanizm obiektu pracuje... ale tak jak by nie mogl zlapac ostrosci. Co tym razem moze byc???
    Ostatnio edytowane przez Jakub D ; 22-05-2006 o 19:54

  7. #7

    Domyślnie

    Witam!
    Pod koniec sierpnia ub. roku miałem to samo. W serwisie zdiagnozowali jako: "uszkodzenie zespołu lustra AF". Aparat był na gwarancji więc nic nie płaciłem, także co do kosztów to nie wiem.
    Zdejmij obiektyw i daj SENSOR CLEAN - zobaczysz, że główne lustro się złoży, a pod nim będzie się telepało takie malutkie, drugie lusterko. Gdy zrobisz zdjęcie z obiektywem w dół, powinno być całe naświetlone (siła grawitacji zoży to lusterko od AF ), oczywiście z odpowienio długim czasem...
    Co ciekawe i się może przydać, choć być może było tak tylko w moim przypadku:
    Pech chciał, że stało się to akurat w drugim dniu tygodniowego pobytu nad morzem, tak więc gdy zorientowałem się co się stało starałem się jakoś zaradzić i gdy zrobiłem SENSOR CLEAN docisnąłem totelepiące się lusterko do złożonego głównego lustra, coś zaskoczyło i od tego czasu lustra się nie rozdzielały, gdy główne się zamykało to małe razem z nim co pozwoliło robić zdjęcia, oczywiście już tylko MF. W serwisie nic nie powiedzieli na to... Jednak może nie polecam tego typu eksperymetów, chyba że musisz focić, a nie masz czym.
    Pozdrawiam!

    Widzę, że sam wpadłeś i dopisałeś tu to o czym ja pisałem.
    Tak więc to nie jest normalne by oba lustra były tak złączone, bo wtedy właśnie AF nie działa. Też z tym kombinowałem, ale pozostaje tylko serwis...
    Gdy zdejmiesz obiektyw na dole pod lustrem widzisz takie 7 otworków jakby. To są czujniki AF i tam właśnie to małe lusterko kieruje część światała, które przepuszcza półprzepuszczalne główne lustro. Gdy te lusterka są złączone te czujniki nic po prostu "nie widzą".

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •