Takie jest życie, że argument cenowy jest przeważnie decydujący o wyborze, a ludzie mają skłonności do popełniania kompromisów zgodnie z tym argumentem, bo nie każdego stać na wszystko, czego zapragnie. Ciężko Ci to pojąć? Zblazowałeś się tak od nadmiaru gotówki, że tylko o otsiach, batisach i innych srisach jesteś w stanie rozmawiać, burżuju?
AF w Tamronie 100-400 jest bardzo dobry, gorzej jest z jego stabilizacją, a zwłaszcza ze stabilizacją podczas śledzenia obiektu. Wtedy powinno się ją wyłączyć w ogóle. To jest w tym modelu dziwne, bo ponoć w T 150-600 G2 podczas śledzenia stabilizacja nie psuje obrazu. Widocznie taka była umowa C-T, aby firmie T pozwolić na współpracę z korpusami firmy C tak, aby nie robiły one zbyt dużej konkurencji dla obiektywu firmy C o tej samej rozpiętości ogniskowych. Jest to też wskazówka, że kupno bardziej zaawansowanego korpusu, niż dotychczasowe, może wymusić kupno droższej optyki, żeby całość miała sens, co poniektórym powinno stanowczo wybić z głowy pakowanie się w ten galimatias. Sam tak właśnie kombinuję, żeby chcąc coś sobie poprawić to tak, aby przynajmniej nie pogorszyć.