Nigdzie nie pisałem o kadrach z misiem,że były popełnione 90D choć takie też mam.Nie mniej są one nieudane bo miś był za blisko na kropa ;-P Co do 20D no nie zrobił byś tą puszką takich zdjęć....ISO i tyle w temacie. Co do zdjęć tego typu ze statywu....nie wyobrażam sobie inaczej. Wiele gatunków jest aktywnych wtedy gdy nie ma dostatecznej ilości światła na fotografowanie z ręki.....Wiele razy zwierzaki po prostu w ciepły słoneczny dzień nie są aktywne..Więc generalnie focenie z ręki i podchodu to strata energii i czasu.Tak to moim zdaniem wygląda.Oczywiście nie każdy musi tak uważać. Owszem słoik 400/4,0 robi doskonałą robotę.Nie ukrywam,że jestem w nim zakochany ;-P