Pokaż wyniki od 1 do 10 z 55

Wątek: Canon 70d zmiana na 6d mark ii czy eos r?

Mieszany widok

  1. #1
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jul 2016
    Posty
    23

    Domyślnie Odp: Canon 70d zmiana na 6d mark ii czy eos r?

    Cytat Zamieszczone przez Robas Zobacz posta
    Jak wspomnieli koledzy elektroniczny wizjer wymaga przyzwyczajenia, ma wady i zalety ale daje radę.
    Mialeś problem z tym, że obraz w wizjerze potrafił się przyciąć podczas pracy? Jako, że będę sprzętu używał również do ślubów nie chciałbym mieć niespodzianek. Słyszałem, że np. podczas błogosławieństwa jak szybko wchodzi druga osoba w kadr to obraz potrfi się przyciąć na chwilę. Ma ktoś z tym problem w eosie r? Jakie ma minusy wizjer elektroniczny wg. Was, Ciebie?

  2. #2
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Feb 2009
    Miasto
    Kielce
    Wiek
    58
    Posty
    18

    Domyślnie Odp: Canon 70d zmiana na 6d mark ii czy eos r?

    Cytat Zamieszczone przez marek2486 Zobacz posta
    Mialeś problem z tym, że obraz w wizjerze potrafił się przyciąć podczas pracy? Jako, że będę sprzętu używał również do ślubów nie chciałbym mieć niespodzianek. Słyszałem, że np. podczas błogosławieństwa jak szybko wchodzi druga osoba w kadr to obraz potrfi się przyciąć na chwilę. Ma ktoś z tym problem w eosie r? Jakie ma minusy wizjer elektroniczny wg. Was, Ciebie?
    Podczas spokojnego fotografowania nie zauważyłem żadnych problemów z wizjerem. Natomiast miałem sytuację, kiedy chciałem szybko sfotografować dynamiczną scenę i wystąpił przypadek, który opisujesz. Po naciśnięciu spustu migawki obraz w wizjerze na ułamek sekundy został zamrożony, był też lekko rozmyty, nieostry. Sprawdziłem zaraz na podglądzie zdjęcie, ale wyszło ok. R-kę mam od niedawna, cały czas jej się uczę, może to ja gdzieś popełniłem błąd. Jednak to było dziwne uczucie, w lustrzance naciskałem ponownie spust, aparat ostrzył i wyzwalał migawkę, a tu jednak chwilkę musiałem poczekać, aż wizjer się odświeży. Jeszcze jedna sytuacja do której muszę się przyzwyczaić. Gdy aparat jest w stanie uśpienia, przykładam oko do wizjera, mija chwilka zanim wizjer wyświetli obraz. Fotografując w pełnym słońcu wolałbym mieć wizjer optyczny. Natomiast w pomieszczeniach czy ciemnych scenach rewelacja. Obraz jest jasny i wyraźny. To tak na szybko kilka moich spostrzeżeń. Jestem amatorem, mam trochę inne priorytety a opisane prze zemnie przypadłości na pewno nie będą mi psuły radości z fotografowania R-ką

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •