Wybór padł na R-kę. Dzisiaj miałem go w rękach, dobrze leży w dłoniach, chwyt jest pewny i wygodny. Niestety nie mogłem go uruchomić w sklepie. Ostatnio miałem okazję potestować przez tydzień Sony a7iii i stwierdzam, że wizjer elektroniczny nie jest taki zły jak się obawiałem. Co do Sony to przyjemnie się nim fotografuje, myślę, że u canona będzie podobnie. Co zdecydowało, że R-ka? Podam tylko najważniejsze. Z racji tego, że dopiero będę budował swoją szklarnię, stwierdziłem, że będzie to już nowy system, który prawdopodobnie będzie dominował w za kilka lat. Dodatkowo dochodzi ergonomia w postaci mniejszego korpusu, pierścienia na obiektywie, wykrywanie oka i twarzy, celny AF, koniec z przekadrowywaniem. Myślę, że R-ka da mi to co najważniejsze radość z fotografowania. Kiedy kupię nie wiem, narazie poczekam aż cena trochę spadnie. Dziękuję za pomoc w podjęciu decyzji.