Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 43

Wątek: Skąd sie bierze tani import z Niemiec..??

Mieszany widok

  1. #1
    Bywalec Awatar bartolomic
    Dołączył
    Nov 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    41
    Posty
    164

    Domyślnie Skąd sie bierze tani import z Niemiec..??

    Powiedzcie mi, skad sie biora te wszystkie tanie Canony z Niemiec. O ile mi wiadomo, a troche po ebayu polookalem, a po sklepach w Niemczech tez chodzilem, ceny sa wyrownan z Polskimi.

    Skad wiec taka cena 30D??? Sprzet jest sprowadzony z Niemiec.. na stronie "o mnie" pisze, ze sprzedawca nie zajmuje sie importowanie refurbished'ow czy jak sie to odmienia.. skad wiec wytrzasnal i to jeszcze KIT'a w tej cenie..?? Do tego na wszytsko FV wystawia (choc w niektorych negatywnych komentarzach pisza, ze cos z tymi FV nie tego, ale pozytywow ma znacznie wiecej).
    Dziwi tez fakt, ze ma sklep od 1998 roku i nie ma zadnego linka badz danych na Allegro.. hmmm...

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar gietrzy
    Dołączył
    Feb 2004
    Posty
    5 727

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bartolomic
    Powiedzcie mi, skad sie biora te wszystkie tanie Canony z Niemiec.
    W dzisiejszych czasach takie pytania po prostu są nie na miejscu!

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar KuchateK
    Dołączył
    Feb 2005
    Miasto
    USA
    Posty
    4 895

    Domyślnie

    Bo w dzisiejszych czasach oprocz sklepow i niemieckiego ibeja gdzie sprzedaja uzytkownikowi koncowemu sa jeszcze hurtownie...
    ...

  4. #4
    Pełne uzależnienie PREMIUM member Awatar MMM
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    47
    Posty
    4 250

    Domyślnie

    Dystrybutor na Polskę ma wyższe ceny niż na Niemcy. Dla mnie to jest jakiś fenomen, zarobki niższe, bieda większa a aparaty droższe. Powinni zrobić serię aparatów tylko z polskim menu i obniżyć cenę do naszych zarobków. W UE i tak nikt tego nie kupi bo tam polski jest tak popularny jak u nas chiński.

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar KuchateK
    Dołączył
    Feb 2005
    Miasto
    USA
    Posty
    4 895

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MMM
    Dystrybutor na Polskę ma wyższe ceny niż na Niemcy. Dla mnie to jest jakiś fenomen, zarobki niższe, bieda większa a aparaty droższe. Powinni zrobić serię aparatów tylko z polskim menu i obniżyć cenę do naszych zarobków. W UE i tak nikt tego nie kupi bo tam polski jest tak popularny jak u nas chiński.
    Koszt wyprodukowania aparatu jest taki sam dla wszystkich.

    Czemu by mieli robic extra wersje dla Polski i jeszcze inwestowac niepotrzebnie powiekszajac koszt produkcji? Aby wrzucic menu tylko po naszemu trzeba je specjalnie wyprodukowac (koszt), zrobic w puszkach zabezpieczenia nie pozwalajace wgrac miedzynarodowego (koszt) i trzymac specjalnie jakas dziwna odmiane ktorej nikt inny nie moze kupic (znowu koszt)... Do tego specjalny kanal wysylania tego wynalazku od producenta bezposrednio do Polski (znowu koszt)... Wszystko sie uzbiera...

    W czasach gdzie nawet ladowarki zostaly zunifikowane maksymalnie aby dzialaly z kazdym napieciem na calym swiecie z prosta przejsciowka takie postepowanie jest zdecydowanie malo oszczedzajace pieniadze i taniej napewno by nie bylo...

    A cena w ich hurtowniach pewnie wynika z prostej rzeczy... Nasze cla i zachlannosc polskiego dystrybutora ktory liczy na zarobek na sztuce a nie duzo sztuk sprzedanych i efekt gwarantowany.
    ...

  6. #6
    Pełne uzależnienie PREMIUM member Awatar MMM
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    47
    Posty
    4 250

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez KuchateK
    Koszt wyprodukowania aparatu jest taki sam dla wszystkich.
    Koszt wyprodukowania towaru nie ma zazwyczaj nic wspólnego z ceną dla końcowego klienta. Gdyby było inaczej to 5D miałbyś w sklepie po 1000$.
    Różne wersje językowe od jakiegoś czasu z powodzeniem stosują np. dystrybutorzy gier komputerowych. Wersja spolszczona kosztuje 99zł i wiadomo że nikt jej do Niemiec nie wywiezie bo nie będzie tam chętnych na kupno. Te same gry w wersji angielskiej kosztują np.250zł, chociaz koszty produkcji są identyczne, a nawet większe dla polskiej wersji którą trzeba przetłumaczyć.

  7. #7
    Bywalec Awatar bartolomic
    Dołączył
    Nov 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    41
    Posty
    164

    Domyślnie

    ale ceny w sklepach sa bardzo zblizone do naszych, skad wiec pewnosc, ze w hurtowniach jest taniej... w PL tez mamy hurtownie

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar KuchateK
    Dołączył
    Feb 2005
    Miasto
    USA
    Posty
    4 895

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MMM
    Te same gry w wersji angielskiej kosztują np.250zł, chociaz koszty produkcji są identyczne
    Gry to nieco inna bajka... U nas nikt by gry za 250 zeta nie kupil tylko jechano by na piratach i zeby cokolwiek sprzedac trzeba walczyc cena a straty nadrabiac innymi rynkami.

    Aparatu nie spiracisz wiec tak czy siak go musisz kupic.
    ...

  9. #9
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2005
    Posty
    548

    Domyślnie

    Na miejscu . Biora sie z hurtowni. Trzeba nam dotrzec do zrodla i kupic karton nowych tamronow 17-50

  10. #10
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    49

    Domyślnie

    http://www.allegro.pl/item102945108_...ii_poznan.html

    http://www.europassat.com/sklep/inde...produkt&id=290

    W najtańszych sklepach 30D kosztuje ok 5200, a u Cichego można wyrwać za 500 zł mniej.

    Jeszcze nigdy nie robiłem poważnych zakupów przez net i mam trochę obaw, ale z 2 strony dużo osób nawet z tego forum kupowało sprzę u niego i chyba nikt nie narzekał. W sumie zaoszczędzoną kasę można przeznaczyć np na karty.

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •