Witam.

Mam Canon 500D (EF/EF-S) oraz analogowe Canony 2000/3000n (EF) oraz adapter z potwierdzeniem ostrości z m42 (potwierdzenie niestety nie działa na analogach).
Obecnie używam stałki 50mm/1.8 Canona (STM i mk2) oraz rzadziej pallas 135mm i heliosa 58mm. Od niedawna zwykłego kita 18-55mm dla szerszych kątów i w planach będzie zakup kita pod mocowanie EF.

Myślę czy jakiś obiektyw na m42 na szerokim kącie może byłby lepszy od tego kita. Słyszałem, że część szerokich obiektywów może nie działać poprawnie na cyfrze. Było coś z problemem ostrości na nieskończoność czy zahaczanie soczewki o lustro. To jest prawda czy jednak mit i mogę spokojnie kupić jakiś m42 pod 28mm czy 35mm i będzie to działać bez problemów. Czy raczej różnica miedzy takim obiektywem a kitem nie będzie jakaś mocno negatywna i sam kit wystarczy (tu by był AF jednak).