dobra, ale korpus cropowy czy pelna klatka?

do pelnej klatki, jesli nieruchome obiekty, to bralbym niestabilizowanego Tamrona 90/2.8. AF mozna wylaczyc (nie bedzie sie meczyc), obrazek jest bardzo ostry a mimo to szklo ma sliczny bokeh. z Sigma nie mam doswiadczenia, ale pewnie jest podobnie

do cropa bralbym EF-S 60.

dlatego ze to jest generalnie odpowiednia ogniskowa (ekwiwalent +/- 100mm) zeby zaczac bawic sie macro. dluzsze (ekwiwalent +/- 150mm) wbrew pozorom nie sa lepsze, daja za duzo separacji tla (a na krotkich odleglosciach nawet te 60/100mm daje jej juz bardzo duzo) i za mocno kompresuja wieloplanowa scene.