Po podpięciu pierwszej wersji 85mm 1.4 sigmy do 6DmkII wychodzi coś takiego. Ktoś się z tym spotkał? Pojęcia nie mam o co chodzi. Coś między matrycą a obiektywem? Myślałem, że coś nie tak z przysłoną ale raczej nie byłoby to takie ostre.
Zasady na forum