Witam wszystkich (to moj pierwszy post na forum, mimo tego ze czytuje go juz od jakiegos czasu)

Od jakiegos czasu narasta we mnie frustracja kiedy ogladam zdjecia zrobione moją dwudziestką. Na wiekszości z nich nasycenie i barwa kolorów pozostawiają wiele do zyczenia. Mam okazje porównywać praktyczie identyczne kadry z nikonem d70 + tamron 28-75, różnica jest niebanalna. Sam posiadam jedynie kita i właśnie w tym upatruję przyczyny tego problemu, jednak przez jeszcze jakiś czas nie bede miał okazji sprawdzić body z innym obiektywem wiec chciałem zapytać kogoś bardziej kompetentnego czy aby na pewno jest to wina kita?

Pozdr