ale u nas muszki (meszki? myszki?) też są i to w ogromnych ilościach.Zamieszczone przez P_i_t_t
trzy dni temu mnie zżarły na rowerze. do dziś mam bąble...![]()
wczoraj pod wieczór było ich tyle, że jadąc samochodem miało się wrażenie, jakby ktoś ciągle po szybie piaskiem sypał...![]()
wg mnie każdy środek jest dobry (off, MOUSTIDOSE itp.) jeżeli tylko nie zapomnimy się nim wysmarować... (ble) :wink: