Cytat Zamieszczone przez grzegorz01 Zobacz posta
Bez przesady, te obiektywy dają całkiem ładny obrazek. do tego są w miarę poręczne (moze poza sigmą/tamronem 17-50), żeby nie przestraszyć "amatorów". Powiem więcej efekty z Canon 50mm F1,8 zdarza się, że mnie zachwycają.
Jeden znajomy jest zapalonym amatorem i odkąd pamiętam jeździ wszędzie z pełną torbą, ma teraz 6D i jakieś obiektywy klasy L. I wiecie, co? Jak wrzuca fotki z podróży na facebooka, to się czasem zastanawiam WTF. Zdjęcie są ok, ale jaj nie urywają. Jakbym nie wiedział, że robi to sprzętem za kilkanaście tysięcy nigdy bym tak nie przypuszał nawet.
Co w tym złego, że ktoś chce mieć ładne zdjęcia "prywatne", nie wydając przy tym 10tys. na sprzęt?
Dlaczego bezlusterkowce są tak często polecane? Moim zdaniem dla pieniędzy. To czysty marketing. Ile kosztuje stałka 50mm do Canona a ile np. w micro 4/3 czy Sony E?
Wg mnie nie ma obecnie lepszego wyboru (może pwonieniem napisać bardziej opłacalnego) niż właśnie kupno DSLR. Problem jest tyklo z tymi kitami, które są uważane jako do d..y (może po za Olympusem 14-42EZ F3,5-5,6 i Fijifilm 18-55 F2,8-4).

BTW to https://www.cyfrowe.pl/aparaty/obiek...gaAqdmEALw_wcB nie jest budżetowe szkło. Chyba że jesteś prezesem korporacji i zarabiasz od 20tys./miesiąc
co do meritum

jestem amatorem - używałem różnych obiektywów - tych tańszych i tych droższych - i zawsze efekty użycia lepszego (i niestety droższego) obiektywu były widoczne nawet na amatorskim korpusie canona ze słynną matrycą apsc.

jest kilka rodzajów amatorów:

amator co robi wszystko - czyli tak naprawdę nie robi nic - mz potrzebuje uniwersalnego zooma i nic więcej.
amator co robi "ludzi" - tak naprawdę potrzebuje dwie stałki (a często nawet jedną)
amator co robi zdjęcia krajobrazowe - potrzebuje dwa obiektywy UWA i tele

amator często oczekuje wysokiej jakości zdjęć - mnie osobiście po prostu nie chce się nosić tych gratów jeśli zdjęcia nie będą odpowiedniej jakości - jak zdjęcia mają być "takie se" to wszystko jedno czym będą robione, a telefon jest zawsze pod ręką - moim zdaniem do robienia przyzwoitych zdjęć najlepszym (i najtańszym bo nie trzeba go ciągle zmieniać) korpusem canona jest pełnoklatkowa lustrzanka w komplecie z przyzwoitym obiektywem (lub dwoma obiektywami) - kilka lat bezsensownych zakupów wspartych dobrymi recenzjami na sieci czy listami "najlepszych" obiektywów na forach dyskusyjnych nauczyło mnie że tanie obiektywy amatorskie są w rzeczywistości bardzo drogie - trzeba zmienić bo efekty na zdjęciu słabe a cena odsprzedaży mizerna stąd spora strata przy wymianie (17-85 4-5.6 IS to jeden droższych obiektywów jaki kupiłem biorąc pod uwagę cenę odsprzedaży ) - znacznie taniej kupić sprzęt docelowy nawet używany i robić zdjęcia zamiast czytać forum i zastanawiać się co zrobić żeby jakość zdjęć była lepsza - bo lepsza nie będzie - wyżej du.y nie podskoczysz jak to mawiają u mnie na wsi.

co do S50A - tego typu sprzęt załatwia całkowicie potrzeby i wymagania amatora (raz i na zawsze) - jeśli robisz zdjęcia do jakich taki obiektyw jest potrzebny to możesz zrezygnować z całej listy którą wypisałeś bo po prostu ich nie potrzebujesz - wyjdzie taniej, a ze zdjęć będziesz zadowolony.