Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Wątek: Wyzwalacz zablokowany w gorącej stopce (6d)

  1. #1

    Domyślnie Wyzwalacz zablokowany w gorącej stopce (6d)

    Cześć!

    Po ostatnim zleceniu chciałem wypiąć z mojego body wyzwalacz do lampy błyskowej. Niestety po odkręceniu blokady wyzwalacz nie chce wysunąć się z gorącej stopki.
    Rusza się jedynie o 1-2 milimetry. Czy macie jakieś pomysły jak go bezpiecznie uwolnić?

  2. #2
    Początki nałogu Awatar swallow77
    Dołączył
    Mar 2010
    Miasto
    Kristiansand, Koszalin
    Wiek
    46
    Posty
    322

    Domyślnie Odp: Wyzwalacz zablokowany w gorącej stopce (6d)

    Odkręcanie blokady powoduje wsuwanie do stopki malutkiego sworznia (bolca). W Twojej lampie najwyraźniej on się nie chowa. Spróbuj do góry nogami, może grawitacja go wysunie z otworu blokady. Niestety jest on również popychany przez sprężynkę - jeśli ona się nie zepsuła, pozostanie rozmontowanie lampy (jeśli się da - dostęp do wkrętów jest trudny z doczepionym aparatem) lub zniszczenie mocowania stopki przez odpiłowanie - stopkę można nabyć np. na ebayu i wymienić.

    Pozdrawiam!
    wysłano z FRD-L19 przy użyciu Tapatalka

  3. #3
    Coś już napisał Awatar uosiek1
    Dołączył
    Dec 2014
    Miasto
    Mazury
    Posty
    55

    Domyślnie Odp: Wyzwalacz zablokowany w gorącej stopce (6d)

    Dokładnie w taki sposób zablokował mi się RF603, na szczęście na plastikowej podstawce, nie w aparacie, więc mogłem zdemontować siłowo. Oznaczyłem go sobie kolorową taśmą, żeby przypadkiem w body nie wpiąć. O ile się orientuję, blokada dociska ten bolec, a sprężynka odciąga go po odkręceniu pierścienia kontrującego, więc pomoc grawitacji może nic nie dać (choć z pewnością spróbować nie zaszkodzi). Przyczyna zablokowania tkwiła w tym, że bolec się wygiął i sprężynka nie mogła go odciągnąć (YN często mają luzy po zamontowaniu na stopce, więc może od tego). Najlepiej byłoby chyba rozkręcić wyzwalacz i spróbować dostać się do stopki, w ostateczności rzeczywiście mocowanie odpiłować. Zależy, jaki wyzwalacz i czy Ci go nie szkoda, ale i tak myślę, że bez wyzwalacza da się robić zdjęcia, a bez aparatu też się da, ale jest to trudniejsze.
    Ostatnio edytowane przez uosiek1 ; 17-05-2019 o 12:58
    Może nie umiem liczyć, ale bynajmniej dobrze mówię po polsku. Jestem Chumanistą

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •