EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Znów powtórzę ze watek nie o tym! Jest tu jakiś MOD?
Ale...Co od moich zdjęć to sa prawie oryginały prosto z ACR bez lokalnej korekcji i dogłębnej obróbki. Co do BW u ciebie kontrastu zabiły młodego skore- wyglada na zbliczowanego a cienie (w płaszczu) ukradły szczegóły ( nie traktuj to jako krytyki. Ostatnie zdjęcia maja zniszczone proporcje miedzy cieniami i światłami ( cos jak hdr w telefonach - młoda wyglada jak lalka prze lokalne rozjaśnienie twarzy). W pozostałych blenda swietnie użyta. Poprawa skory u modelek przesadzona (nie na każdym), wyglądają jak lalki choc wiem ze kompresja utrudnia ocenę.Kolor skóry... hmm subiektywny (taki Nikonowy
. Można sie przerzucać w nieskonczonosc
Skupmy sie na szkle bo o to tu chodzi dlatego dorzucę pare sztuk z jedzenie kebaba. Wszystkie bez obróbki. Żeby poczuć choc troszkę tego obiektywy musicie powiększyć miniaturę używając tutejszej funkcjonalności...
--- Kolejny post ---
Przepraszam najmocniej ale niewiele rozumiem z twoich postów... Np: bo sama jasność obiektywu ma ograniczone użycie. - nie wiem co to znaczy.... Ciężko mi się nawet odnieść.
Ostatnio edytowane przez trampek ; 01-06-2022 o 22:07
R5, R6,RF10-20, RF1535, RF2870, RF50L, RF85L, RF70200 2.8, M1 Max
Ja w ogóle obserwuję jakieś alergiczne reakcje u Ciebie w temacie krytyki Twoich zdjęć, bo zamiast wyciągać wnioski, to się obruszasz.
Ustalmy jedno: obiektyw jest znakomity i to zostało udowodnione multum razy, nie potrzeba bardziej.
To, co zostało do omówienia, to sposób jego wykorzystania.
Wszyscy robimy takie zdjęcia, które najpierw podobają sią nam, a od innych oczekujemy, że im też się spodobają, a to nie zawsze wychodzi.
O gustach niby się nie dyskutuje, a jedyną osobą w pełni uprawnioną do krytyki zdjęć jest klient, który za nie płaci. Jak mu się podobają, to zapłaci, a jak nie, to nie kupi, a reszta sobie może gadać do ściany. Jednakże ta reszta zachowuje się tak, jakby była potencjalnym klientem, więc zrozum krytykę.
Dopóki nie skonstruowano ultra jasnych obiektywów krótkoogniskowych (a 85 mm jest względnie krótką ogniskową) najlepszą metodą na rozmycie tła przy portretach było wykorzystanie teleobiektywu, i tu brylowały obiektywy 2,8/135 mm, 2,8/200 mm, a nawet 4/200 mm. Nota bene ogniskowa 85 mm jest bieda-portetówką zastępczą do ciasnych wnętrz, bo prawdziwa ogniskowa portretowa do FF wynosi 270 mm z hakiem.
Tło jest tym lepiej rozmyte, im mniej go widać, a tym mniej go widać, im dłuższa jest ogniskowa, bo wąski kąt widzenia ogranicza ilość detali w tle. Jasność obiektywu jest w stanie rozmyć te detale i uczynić je nierozróżnialne pod warunkiem zachowania proporcji odległości pomiędzy aparatem a motywem do odległości miedzy motywem a tłem. Kiedy tło jest bardzo daleko za motywem to możesz sobie robić zdjęcia nawet na f/11 i też będzie ono rozmyte, tym bardziej, im bardziej zbliżysz się do motywu.
O rozmyciu tła decydują dwa aspekty: GO przy danej przesłonie i skala odwzorowania. Im większy kąt widzenia obiektywu, tym mniejsza skala odwzorowania, a tym samym większa GO i większa ostrość detali w tle.
Przysłona f/1,2 w tym kadrze z panna młodą na tle chałupy nie spowodowała, że tło jest całkowicie rozmyte- dalej jest tam doskonale rozpoznawalny dom i to jest właśnie ograniczenie oddziaływania wielkości przesłony na rozmycie tła. Gdybyś się zbliżył bardziej do modelki to byś uzyskał lepsze rozmycie tła przy tej samej przesłonie używając tylko nóg.
Ale jeśli Ciebie urządza postać zawierająca się w kwadracie dużo mniejszym, niż krótszy bok klatki, a większość kadru stanowią mniej lub bardziej rozmyte mazaje, to one zaczynają dominować nad motywem, i to one stają się tematem zdjęcia. Można takie zdjęcia lubić, a można nie lubić, a dużo zależy od tego, co na nich w ogóle jest.
Tu masz np. zdjęcie z ładnym rozmyciem tła przy f/4, 75 mm (#1858) To jest wycinek z kadru FF, cały kadr ma prawie takie rozmycie tła, jak twoje zdjęcie z chałupą, czyli nie w jasności obiektywu leży sama istota rozmycia tła i bokehu:
https://www.canon-board.info/threads...lubisz/page246
Zdjęcie przyciąłem z następującego powodu: przy f/4 z danej odległości byłem w stanie osiągnąć GO na całym obiekcie zachowując znaczne rozmycie tła, ale ono mi nie jest potrzebne bardziej, niż widać. Gdybym się zbliżył, to bym miał większe rozmycie tła, ale nie miał GO na całym obiekcie.
Ty ten efekt też osiągasz, ale przy f/1,2 a nie przy f/4, co przy bardzo podobnej skali odwzorowania jest co najmniej zastanawiające, i chyba mi tłumaczy, dlaczego mój obiektyw Zuiko 4/75-150 mm był ulubionym obiektywem p. Maitaniego, twórcy Olympusa OM![]()
Ostatnio edytowane przez atsf ; 02-06-2022 o 22:29
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Mnie sie podoba w watku rzetelność wypowiedzi i to że poszerzają różne kwestie techniczne danego obiektywu, i to jest piękne. Kiedyś w innym wątku pisałem o 35 mm i nikt nic konstruktywnego nie napisał.
Moja CaroLina
Kupiłem 85 1.2 DS ostry od 1.2 masakra jakaś.
To prawda. L-ki RF zaskakują także tych co mieli wcześniej L-ki EF .
Pomiędzy EF85f1.2 i RF85f1.2 jest przepaść.
W porównaniu EF to obiektyw z epoki kamienia łupanego.
Dodam że zauważysz też znakomitą pracę autofocusu także przy f1.2
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Sprzęt jest ważny, ale ważniejsze są chęci i umiejętnościNiestety ja mam tylko chęci
galeria na forum Canon-board
galeria na stronie lotnictwo.net.pl
galeria.solti.pl