Pacsafe też sknocili. Stara wersja miała powierzchnię stykającą się z szyją w takim fajnym miękkim tworzywie gumowo-silikonowym. Było ono genialne, bo nawet w upalne dni dawało fajny chłód w szyję. Pomiajjac, że nigdy szyja pod nim się nie pociła, a pasek przewieszony na ramieniu kurtki z tworzywa sztucznego trzymał się ramienia jak przyspawany. Teraz już od spodu jest jakieś normalne tworzywo sztuczne, a czarne troczki do mocowania zmienili na jakąś plecionkę biało/czarną, która może jest równie wytrzymała ale przy całkowicie czarnym pasku wygląda jak sztukowana z grubej sznurówki. Tak wiec o mojego starego Pacsafe'a muszę teraz dbać jeszcze bardziej ;-) a do torby trzeba będzie szukać czegoś innego![]()