trudno domyslec sie co tajemniczy pan Piotr mial na mysli , ani to po polsku sformulowane , ani merytorycznie sluszne.
w dodatku Maslo maslane.
w LV w dslr powiekszasz ten Fragment zdjecia , gdzie znajduje sie aktywne pole AF - to przed zrobieniem zdjecia.
Po zdjeciu tez tam gdzie znajduje sie kursor.
Jesli zdjecie jest w calej wielkosci pokazane na monitorze , to kursor znajduje sie w srodku ,wiec powiekszany jest srodkowa Fragment zdjecia . jesli jest juz powiekszone , to mozna obraz skrolowac dowolnie i oczywiscie powiekszony jest widoczny Fragment zjecia. Czy pozycjonujemy kursor przed powiekszeniem zdjecia cza po - wychodzi dokladnie na to samo. Tak bedzie rowniez przy przewijaniu zdjec. O ile ogladamy w stanie powiekszonym , otwiera sie na kazdym zdjeciu czesc pola zlokalizowanego tak samo w stosunku do calosci zdjecia.
Czy o to chodzi ? - bo nie bardzo wiem gdzie tutaj w ogole Jakis Problem, ktory wymagalaby dyskusji ?