Do autora wątku @galicjusz Vanitas vanitatum et omnia vanitas. Wszystko bez sensu, cała fotografia to tylko pożeracz czasu i bezsensowna pogoń za króliczkiem. Wracając do tematu wątku powinno zostać się przy analogu, klisza analogowa zawsze wybaczy. Nie będzie ani mściwa, ani pamiętliwa. Każdy dookoła z szacunku czoła uchyli i nie trzeba będzie dyskutować o jakimś śmiesznym DR w towarzystwie i poza nim. Cyfra to tylko problem z bateriami, DR, wizjerami i ekranami - szkoda życia jak widać na załączonym obrazku.