Osobiście to uważam, że trochę brakuje na forum uczciwej/obiektywnej oceny użytkowanych aparatów przez członków forum - bez tzw. popadania w samozachwyt.
Przykładowo mogę od razu napisać, że najgorszą ergonomię z aparatów, które używałem przez chwilę na evencie miało Sony A330 (rok 2009, czyli mała prehistoria)
Już kolejny A550 miał nieco lepszy uchwyt. Oczywiste jest, że porównywałem chwyt z tymi aparatam, których wcześniej używałem EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I/II/III
Z drugiej strony nigdy nie zapomnę (prawie jak mowa pogrzebowaspartańskiego Pentaxa K1000, który pod wieloma względami swego czasu był dla wielu użytkowników ideałem lustrzanki (dla mnie również, ale na dzień obecny to cały czas wyłącznie canon F1N i tego już nic i nikt nigdy nie zmieni
Zmierzam do tego, że dla każdego ideałem może dowolny aparat, który innym z różnych względów się nie podoba. W przypadku formatu APC-C osobiście uważam, że pod względem obsługi (niekoniecznie chwytu bo trzeba dokupić odpowiedni grip) jest seria Fuji XT (XT-1, XT2, XT-3), która przywraca przyjemność fotografowania ich użytkownikom. Podobnym przykładem może być też ponadczasowa bryła serii canona 5D, którą rozpoznam po ciemku z zamkniętymi oczami a może i nawet po zapachu jak onegdaj syrenkę, warszawę i dużego fiata.
Wydaje mi się, że brakuje rzeczowych uwag dotyczących użytkowanych aparatów w oparciu o własne doświadczenia i przemyślenia ich użytkowników. problem w tym, że schody zaczną się z chwilą próby porównania kilku aparatów bo użytkownicy różnych aparatów będą mieli z założenia inne doświadczenia albowiem każdy z nas "startował" z innego miejsca i być może z całkiem odmiennych od siebie systemów (czasami już nieistniejących). Ale nie wydaje mi się to niewykonalne do zrobienia.