Z administracyjnej strony patrząc mamy problem jak mieć ciastko i zjeść ciastko. Chodzi o ograniczanie wolnosci wypowiedzi, swobody dyskusji. Trole nie sa pożądani, ale kogo uznasz za trola a kogo za dyskutanta? Cichy wrzucił zdjęcia gdzie wyciągnął z cieni więcej niż z matrycy Canona.
Jeśli to ewidentny troll to po łapach go, ale jeśli ktoś wrzuci wpis o DR to na to można nie reagować, zamiast zaprzeczać. Bo to polemika z tym nakręca dyskusję i tego co uznacie po 5 wpisach za trola. A to po prostu osoba broniąca swoich racji. Ona tu jest w mniejszości. Powiedzenie nie karmic troli jest prawdziwe. Tym bardziej, że nie wiem czy to troll.
Skoro poprzednik mnie zapytał o Nikona to podam forum nikoniarzy za przykład. Tam wolność wypowiedzi jest większa, trzeba się bardzo zasłużyc by dostac bana, choc i one bywają. Ale w praktyce to nie w dyskusjach sprzetowych. Przetrawiliśmy to X lat temu, że Nikon nie jest najlepszy i przez to się rozmawiało o cechach różnego sprzetu. Multum ludzi przeszło do Sony, Fujifilm (bezlustra). Piszą w różnych częściach forum i sa traktowani normalnie. Ba, w innych systemach wydzielilismy niedawno dwa podfora na Sony i Fuji, tak duzo było tych ludzi i wpisów. I nikomu to nie przeszkadza.
Użytkownik który tam wojował z Sony dostał bana (on, a nie ktoś z Sony) i jest spokojniej. Teraz pisze tu i tu dalej wojuje z Sony.