Cytat Zamieszczone przez p0m Zobacz posta
nie zgodzę się. szkło to nie jest jakieś wybitnie ciężkie. nie mam jakieś mega łapy, ale z drugiej strony deliry też nie mam, więc na czasie 1/250 wchodzi wszystko bez poruszenia na 200mm. uważam, że warto nawet pomęczyć trochę tę rękę za koszt super obudowy. nie ma nic gorszego od zbyt szybkiego złapania luzów w obiektywie, za który płaci się ciężko zarobione pieniądze. weź 70-200, jak Ci nie przypasi i będzie rączka boleć, to sprzedasz w tych samych pieniądzach co kupiłeś, bo te szkła nie tracą na wartości (no chyba że kupujesz wersję pełnoletnią, przejechaną przez 10 użytkowników za 700 zł na alledrogo). z drugiej strony, jak tylko szkło do zastosowania rodzinnego...
Kupiłem tego stm nowego do R (na okazje gdy mi sie nie chce dźwigać 100-400 lub 70-200/2.8) za jakieś 500zl na alle. Bylem zaskoczony jakością obrazu z tego plastiku. Zresztą ten plastik to nie jest jakiś badziew, a grp - tak mi się przynajmniej wydaje. Jeśli nigdy nie zajechałeś obiektywu, nie ciągasz go po bagnach czy innych kamieniołomach/kopalniach/młynach to o trwałość raczej martwić się nie musisz.
Jedyne co pozostaje, to światło: to powinno być kryterium wyboru.

Pozdrawiam!
wysłano z FRD-L19 przy użyciu Tapatalka