gdybys wiedzial jak to dziala to pewnie nie dramatyzowalbys.
jak to jest, ze ogladajac dzisiaj zdjecia robione przed 10 - 12 laty np za pomoca 20d albo popularnych wowczas hybryd w zasadzie na ekranie widzimy obraz o porownywalnym zakresie tonalnym co ze wspolczesnych aparatow ?
trudno rozroznic . Owszem sa spore roznice ale w zakresie poziomu szumu, iso , ale nie przenoszonego zakresu tonalnego.
wowczas mierzono w aparatach ok 5 - 6 EV , dzisiaj ok 12 - 15 .
To nie jest tak , ze zdjecia z tamtego okresu przenosza 2 razy mniej tonow , to nie sa roznice zdecydowane.
odpowiedz jest znana, choc nie wszystkim .
Poniewaz obiektywy Maja MTF mniejsze od 1 czyli Kontrast obrazu z obiektywu na matrycy jest mniejszy od kontrastu sceny , wiec zakres tonalny obrazu na powierzchni matrycy jest mniejszy od zakresu tonalnego sceny .
Mozna sie zdziwic jak znacznie.
tutaj odpowiedni wykres :
dla niskich czestosci przestrzennych , gdzie mtf = 0,99 ( dla wyzszych czestosci jest MTF znacznie nizsze, tzn dynamika sceny na obrazie ( na powierzchni matrycy) Spada znacznie mocniej) Scene o rozpietosci tonalnej 14 ev obiektyw transponuje do sceny o rozpietosci tonalnej na matrycy = 7,6 ev.
zakres tonalny matrycy np 12 ev nie bedzie w ogole potrzebny ani wykorzystany.
przeciwnie moze sie okazac ze na matrycy 8 EV otrzymamy lepsze odwzorowanie niz na matrycy 14 EV
jesli mamy przetworniki D/A 14 b dla matryc o dynamice wejscia 8 ev i 14 ev to dla pierwszej matrycy zostanie zapiasany obraz w rozdzieloczosci ( dynamika wyjscia ) 15564 tonow/Kanal , zas na matrycy 14 ev zostanie zapisany w rozdzielsczosci 8894 tonow / kanal - mimo matrycy o wyzszej rozpietosci tonalnej , gdyz zostanie wykorzystany tylko czesc zakresu tonalnego jaki moze zapisac matryca. obraz bedzie zapisany gorzej ( nisza dynamika wyjscia ) .
stad roznice w zapisanym zakresie tonalnym przez matryce wspolczene wcale nie sa ok 2 razy wieksze , choc ich dynamika wzrosla w stosunku do matryc starych niemal dwukrotnie. Decyduje jakosc obrazu na matrycy . czyli jego rozpietzosc tonalna - to jest waskie gardlo - MTF.
na tym forum w sasiednim watku pokazane byly zdjecia z wycieczki , robione raz za pomoca c6d , innym razem za pomoca R . Zdjecia subiektywnie z c6d byly lepsze , to oczywiscie takze kwestia obrobki , ale nie bylo tak , ze R zapisal cos , czego nie zapisalaby matryca c6d.
owszem sony ma lepsze matryce , ale ciagle za pomoca starych c5 , mk2 , c6 robi sie dokladnie tak samo dobre zdjecia jak to uznawano przed 10 - laty i w zakresie tonalnym sa porownywalne ze wspolczesnymi.
Jak wspomnalem duza roznica w zakresie szumow na wysokich ISO - tutaj mozna mowoc niemal o przepasci , ale nie w zakresie odwzorowania tonalnego.