Napisałeś:
Tu użytkownicy są bardzo świadomi różnych technicznych/technologicznych rozwiązań a przy tym bardzo wymagający. Bardziej odnoszę wrażenie, że przebywam z inżynierami niż z pasjonatami fotografii
Ludzie bardzo różnie podchodzą do tego, co nazywa się FOTOGRAFIĄ, jedni rozbierają aparaty na części pierwsze, drudzy z lupą badają rozdzielczość i ziarnistość, czy szumy, inni po prostu fotografują nie przykładając wagi do tego czym.
Kiedy napisałem na tym forum, że Royal Photographic Society pokaże moje zdjęcia, od razu znalazł się "inżynier - fachowiec", który poradził zająć się akwizycją garnków, dywanów, i szlajaniem po 3* hotelikach.
Miło się zrobiło po jego wpisie!!!