W maju byłem na plenerze na Roztoczu, wyjechaliśmy z domu o 9 rano wrócili o 21. Nie zrobiłem dużo zdjęć, 100 może 120, ale było dużo ustawiania, "zabawy" sprzętem, i było to rozciągnięte w czasie, dostępu do gniazdka (220V) zero. Gdybym wówczas miał RP, na pewno by nie wystarczył, nie wiem czy dwa aku by dały radę. Są ludzie co robią 1000 zdjęć dziennie, i są tacy, co po dwa ujęcia (SŁOWNIE DWA) jadą 270 km w jedną stronę, i 270 z powrotem do domu. Ja się zaliczam do tych drugich.