pytanie zadales o praktyczne roznie w robieniu zdjec ML vs LV.
przeciez to oczywiste - ML przykladasz do oka , masz 3 punkty podparcia , fotografujesz bez problemu. W LV masz aparat na wyciagientych dloniach , robienie w ten sposob to katorga . Z tele niemal ze niemozliwe , o precyzyjnym kadrowaniu , ostrzeniu w sloncu to nie ma mowy.
natomiast co wybrac - to zupelnie inne pytanie.
Jesli zamierzasz fotografowac w przyszlosci dluzej i gromadzic sprzet, optyke to jednak wybralbym RP , mimo ze akurat ten model ma pewne istotne wady , jak np slaba wydajnosc baterii. Linia R i bagnet RF to przyszlosc na najblizszych paredziesiat lat.
Za klika lat zmienisz puszke , obiektywy moga zostac. Optyka RF jest jednak lepsza od EF .
Jesli bedziesz fotografowal tylko okazjonalnie od czasu do czasu to nie ma wiekszego znaczenia co kupisz.
C6mk2 to bardzo udany model, tez nie bedziesz narzekal. Bedzie wymagal jedynie z kazdym obiektywem sprawdzenia mikrojustacji AF.
decyzje musisz podjac sam.
Sa plotki , ze w lipcu ma znacznie potaniec R - tutaj juz bym sie nie wahal- oczywiscie R.