łapanie ostrości na (białej) ścianie to poważny problem - firma minolta pokonała ten problem gdzieś pomiędzy 85 a 88 rokiem ubiegłego stulecia (pomiędzy modelem 7000 a 7000i) sprzedawca dumnie demonstrował mi różnicę jak kupowałem ową lustrzankę - mała i z pozoru nic nie znacząca literka "i" a jaki postęp. u naszej ulubionej firmy z łapaniem ostrości na białą ścianę jest różnie ale trzeba wierzyć że i ten problem zostanie kiedyś pokonany.