Masz na myśli nowsze body z kitem? Tak, znam takie przypadki, gdy zaczęło się od starszego/tańszego body z kitem, potem, po początkowym zachwycie nowością był stres, bo np. "nie filmuje", "nie przybliża", i po rozmowach ze sprzedawcami i czytaniu automatycznych stron-porównań "to-czy-to" kończyło się na nowszym body (lub wyższej półce), oczywiście też z kitem. Kolejny krok w tych przypadkach które znam to był telefon, a aparat trafiał do szafy, bo głupio było się przyznać do chybionego zakupu, a zakup "czegoś nowszego" w żadnym stopniu nie zwiększał możliwości fotograficznych.