Np. w Japonii na każdy sprzedany ML FF nie przypadają nawet dwa APS-C, w wg tego co piszesz powinno ponad 9. Więc mamy zupełnie inny obraz rynku. Jak to możliwe? Nie będę już wspominać o tym, że zysk na FF jest kilka razy większy na samym korpusie, o szkłach nie wspomnę... Nikon nawet nie podjął rękawicy w segmencie APS-C...
To, że Canon sprzedaje nie wiadomo ile Rebeli i zarabia na tym kokosy, to są mrzonki. Taki stan istniał 10 lat temu i ten obraz jest podtrzymywany na tym forum nie wiem dlaczego (dla lepszego samopoczucia?
) Te czasy już minęły bezpowrotnie...