Gdzieś już to pisałem: testerzy dostają sprzęt na kilka dni. R jest ergonomicznie całkiem innym aparatem od wcześniejszych ff. Dla mnie to była droga przez mękę by go opanować (choć niektórzy pisali, ze miłość od pierwszego dotyku). Domyślam się, że R mogło w nich wzbudzać niechęć.
Ale dziś nawet z odwróconym ekranem sprawnie przesuwam punkt af (guzik+kolka), chociaż do dzis nic - dla mnie - nie było lepsze niż "przesuwanie względne" po górnej prawej ćwiartce ekranu dotykowego.
Pozdrawiam!
wysłano z FRD-L19 przy użyciu Tapatalka