Cześć, zastanawia mnie Wasze zdanie nt filtrów UV. Kiedyś stosowałem głównie ochronnie, potem już nie bo widziałem odblaski z filtru UV. Czy Waszym zdaniem jeśli foci się na dworze w ciągu dnia to cokolwiek daje UV dla jakości zdjęć?
Cześć, zastanawia mnie Wasze zdanie nt filtrów UV. Kiedyś stosowałem głównie ochronnie, potem już nie bo widziałem odblaski z filtru UV. Czy Waszym zdaniem jeśli foci się na dworze w ciągu dnia to cokolwiek daje UV dla jakości zdjęć?
jakosci nie dodaje, a nieodpowiedni filtr moze nawet odjac (jesli jest podatny na odblaski)
poza tym matryce cyfrowe sa malo wrazliwe na spektrum UV swiatla, wiec dla samego efektu odciecia UV to takie filtry maja malo racji bytu
natomiast osobnym pytaniem jest, czy chcesz miec cos chroniacego przednia soczewke przed woda / malymi tlustymi paluszkami / uszkodzeniem mechanicznym. tu odpowiedz jest niejednoznaczna. jako fotograf plenerowy mam kondomiki pozakladane na obiektywy: w przypadkach newralgicznych (focenie pod ostre swiatlo) zawsze mozna zdjac, a wode (deszcz, rozpryski, skropiona mgla) czy syf lepiej czyscic ze szkielka, ktore mozna latwo wyjac, niz z przedniej soczeweki. ale jak sie w takich warunkach nie foci, to lepiej bez kondomiku
I nie trzeba do tego filtra UV. Jest cała gama filtrów typu protektor. Tańszych, droższych, jak kto lubi i kogo na co stać.
Sprzęt - dekielek z przyległościami.
Fumare humanum est!
Jeśli focisz szkiełkiem za 100-300 zł to UV nie będzie potrzebny. Przy szkłach powyżej 3k zł osobiście wolę mieć zabezpieczenie przedniej soczewki w postaci filtra UV. Robię dużo fot pod słońce a i czasem coś kapie z nieba tak więc wolę czyścić filtr niż soczewkę.
Oczywiście istnieje druga szkoła, która twierdzi - żadnych filtrów a wyłącznie dedykowane osłony p/słoneczne. Można i tak, ale to nie zawsze wystarczy.
BTW - z UV to polecam w relacji cena/jakość filtry UV f-my Kenko Celeste https://www.optyczne.pl/12617-nowo%C..._Techniki.html
Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I ,II i III. Nikon F-601, 801s , Z6 obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com
Choć sam używam filtry to znalazłem czytając w necie o porysowanych soczewkach przypadki ,że właśnie filtr przy uszkodzeniu porysował soczewkę. Pewnie zależy od sytuacji ,ale dużo osób uważa że tani filtr pogarsza tylko osiągi obiektywu i te osoby używają tylko osłon przeciwsłonecznych.
Canon 1dx, 5d III i parę słoików
Nikon d700 & d200 CCD
Nigdy nie używałem żadnych filtrów w celach ochronnych i nigdy nie miałem z tego powodu żadnych kłopotów. Uważam, że dodawania jakiekolwiek UV lub magicznego protektora, który jest dodatkowym szkłem jest bez sensu.
Jedyne jakie zdarza mi się używać to polar lub szary, do wiadomych celów, ale niech każdy robi jak uważa. Na pewno znajdą się tacy, którym być może obecność filtra uratowała soczewkę przed uderzeniem.
Sprawa indywidualna na plażę w czasie dużego wiatru czy jakieś extremalne warunki na pewno warto ,a tak chyba zacznę zdejmować i już filtra nie kupie. To tak trochę jak z osłonami na ekrany smartfonów ostatni zerwałem i już nie założyłem i jest mi z tym dobrze.
Canon 1dx, 5d III i parę słoików
Nikon d700 & d200 CCD