Panowie powyżej zapominają, że to ma być obiektyw do 80D nie do pełnej klatki.

Dlatego przy cropie:
50mm - spoko do portretów w plenerze (odpowiednik 80mm), w domu bardzo często jest za ciasny.
85mm - na cropie to już będzie teleobiektyw (odpowiednik 135 mm) - ciekawa, choć mało popularna ogniskowa do portretów, gdzie się ma już całkiem sporo miejsca.
35mm - jest bardzo fajny, na cropie będzie odpowiednikiem 55mm, czyli całkiem uniwersalna ogniskowa, choć do fotografii ulicznej może być za ciasna.

Pod uliczną na cropie najlepszą opcją będzie chyba 24mm, które będzie odpowiednikiem ~38mm - czyli pomiędzy dwoma najpopularniejszymi streetowymi ogniskowymi (35 i 40).

Jeśli zaś chodzi o "35mm portret też można zrobić" to przy pełnej klatce chyba tylko sylwetki lub portretów w kontekście otoczenia. Bo do popiersia to już średnio a zbliżenia na twarz to już w ogóle wyjdą dość rozjechane.