Ostatnio edytowane przez trothlik ; 20-12-2018 o 23:40
trothlik
"Nie istnieją różnice prócz różnic stopni między różnymi stopniami i brakiem różnicy. To znaczy w przekładzie na ludzki język: któż teraz nie pije".
Widze, że kolega trothlik dysponuje bardzo konstruktywną opinią, a jeśli uważasz, że "Banalne kadry.Nieostro.Nudno." to napisz co zrobić, żeby tak nie było.
Ostatnio edytowane przez Karakah ; 22-12-2018 o 18:40
Ja za ciebie kadrować nie będę. A nad ostrością też sam musisz popracować. Może szkło zmienić?
A druga rzecz, zrób zdjęcia i zanim je tu wrzucisz daj im odpocząć tydzien czy dwa na dysku i zerknij na nie jeszcze raz. Jeżeli nadal będą ci się podobać to spoko.
Ostatnio edytowane przez trothlik ; 22-12-2018 o 19:28
trothlik
"Nie istnieją różnice prócz różnic stopni między różnymi stopniami i brakiem różnicy. To znaczy w przekładzie na ludzki język: któż teraz nie pije".
Uczyć się, czytać i ćwiczyć. Jak sprawdzić czy zdjęcie jest dobre? Mam taki sposób, wchodzisz na jakąś stronę z dobrymi zdjęciami, dla Ciebie będzie przydatna ta: https://1x.com/photos/latest/macro po czym przyrównujesz swoje zdjęcie do jakiegoś z podanej przez mnie strony. Gdy masz kłopot z porównaniem to odłóż zdjęcie na kilka dni lub miesięcy (jak trothlik wyżej wspomniał) następnie wyciąg i jeszcze raz przyrównaj.
Nie da się w kilka dni zacząć robić dobrych zdjęć, na to trzeba czasu, najważniejsze to się nie zrażać.
Ostrość ustawić można w programie graficznym (fajna wtyczka do ostrzenia jest w zestawie pluginów Nik). Czy używasz statywu do zdjęć?
Na początek mam takie rady:
Rób zdjęcia makro o wschodzie słońca, gdy owady są jeszcze ospałe.
Spróbuj fotografować je z ich perspektywy.
Rób ostre zdjęcia - na początek znajdź przyczynę tej nieostrości.
Ostatnio edytowane przez kulek855 ; 22-12-2018 o 19:38
trothlik i kulek855- dzięki bardzo za cenne porady, może jeszcze coś wrzucę, a co do ostrości to zdjęcia były robione moim pierwszym obiektywem- Tamronem 70-300 f/4-5.6 Di LD więc często to wina taniego szkła, ale na moje szczęście już zakupiłem coś trochę lepszego (Canon 1.8/50 STM, Pentacon 3.5/30+ pierścienie pośrednie) co daje zauważalnie lepszą jakość jak się przesłonę ustawi na ok.f/4-f/6. A statyw także niedawno kupiłem, tylko niezbyt wygodnie z niego korzystać kiedy nie wiesz czy za 2 sekundy jakże współpracujący robaczek nie odleci.
Ostatnio edytowane przez Karakah ; 22-12-2018 o 19:57
Jak masz kita to możesz pokombinować przypiąć go odwrotnie.
Statyw się nada ale do martwych rzeczy.
Domykanie ma swoje plusy, ale jak focisz robale musisz mieć mocne światło, albo ISO. A jak masz tak jak jak kiedyś 400D to szum zabije ci fotki i tyle...
Poza tym kolorystyka. TO bardziej wygląda na barwy ochronne niż żywe foto. Dodaj trochę kontrasu, pokombinuj z balansem bieli. A potem strzelaj potem daj im odpocząć, potem zobacz je sam jeszcze raz a potem jak nadal bedziesz uważał że spoko to poddaj je ocenie.
trothlik
"Nie istnieją różnice prócz różnic stopni między różnymi stopniami i brakiem różnicy. To znaczy w przekładzie na ludzki język: któż teraz nie pije".
30mm, 50mm z pierścieniami to moim zdaniem słaby pomysł dla kogoś kto zaczyna przygodę z makro, zacznij od obiektywu który pozwoli ci na płynną regulację skali odwzorowania, ogarnij na początku fotografię zbliżeniową a potem próbuj sił w makro, zapakuj to 30mm z pierścieniami do aparatu i idź zrób kilka fotek jakiś roślin tak z łapy to zrozumiesz jak ta trudność w makro wzrasta wraz ze skalą, co do statywu to ja praktycznie bez niego nie wychodzę w plener i staram się robić zdjęcia skoro świt, tak już mam (brak cierpliwości) ale znam takich co robią zacne fotki o 12 w południe
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk