@mateuszw3, początki fotografa ślubnego to nic łatwego... Wielu z nas zaczynało na podobnym sprzęcie i jakoś daliśmy radę. Ważne aby stres Cię nie zjadł bo z drżeniem rąk czasami ciężko jest utrzymać nawet bardzo jasny obiektyw tak aby nie było poruszonego zdjęcia.
Jak masz dobre oko, nie boisz się większych czułości to dasz radę. Weź na wszelki wypadek lampę (o ile potrafisz z niej korzystać), bo koledzy mają rację. Nawet jeśli to nie jest kościół a za oknem będzie ciemno to w środku będziesz miał nieciekawie. Zazwyczaj jednak urzędy stanu cywilnego są dobrze oświetlone więc światła zastanego powinno wystarczyć. Nie wiem natomiast przy jakich czułościach Canon 450D ma znośny szum... z pewnością będzie Ci ciężko zejść poniżej ISO 800.
Ja szczerze mówiąc nawet przy mega jasnych szkłach mam ISO powyżej 2000. Nie boję się lekkiego szumu. Niestety przy Canonie 450D to jest raczej nierealne.