Zgodzę się z tym, że żadne paranormalne umiejętności do używania FF nie są potrzebne. Jest jedno ale... fotografia mnie zaciekawiła niedawno, staram się dużo czytać i dużo pstrykać. Chciałbym wykorzystać wspomniane wyżej body i robić nim zdjęcia - mniej lub bardziej udane.
Moje przejście na pełną klatkę jest jak średnio ogarniętemu posiadaczowi WSK z kat. A zaproponować Hayabusę, ma tylko więcej biegów i lepsze osiągi - zasada jazdy jest taka sama. Jeśli by się nie zabił

to by nie potrafił jechać szybciej jak na posiadanej już WSK. Jak mnie fotografowanie wciągnie na całego, założę stosowny temat
