Zapomnij o R w sporcie, ostatni jednocyfrowy jaki się nadaje w każdym zakresie to 7,
poza jedynkami oczywiście. Poza jedynkami i bardziej amatorską jak Pro ale jednak
świetną 7 to 5 i R można sobie wybić z głowy.
Chyba, że mówimy o szachach :-) z przymróżeniem oka rzecz jasna.