Dzięki! Tak z innej beczki to zastanawiam się, czy ten backup po wi-fi ma sens. Jeśli karta jest uszkodzona i zdjęcia na niej się źle zapisują to takie same są backup-owane na telefon. No chyba, że backup nie jest z karty tylko jakiegoś bufora. Zadałem to pytanie w kilku miejscach w sieci i nikt nie odpowiedział
Kiedyś dawno temu miałem sytuację, że jedno, bardzo ważne zdjęcie było uszkodzone a na wyświetlaczu aparatu wyglądało dobrze. Jakby się takie samo wysłało na telefon to chyba nie ma to sensu. Z drugiej strony w 5dIII (możliwe, że mkIV też) slot SD jest bardzo wolny i jeśli robimy backup to szybkość zapisu/odczytu aparatu spada do tego wolniejszego. Dlatego odpuściłem backup.
Fotę udało się uratować jedynie programem irfanview przez wyciągnięcie jpga zaszytego w rawie (jest całkiem spory). Na rawie niestety tęcza.