Czuję problemy z ostrzeniem, 5.6 i dwie działki w dół, to mamy f:11. Tak tylko piszę
Możesz szukać starych konwerterów z czasów EOSów na film, pod niewiele mówiącymi dziś nazwami, np. Soligor, bardziej "markowe" to Kenko. Dawno dawno miałem Soligora, jakoś to działało, ale tak super (wyraźne pogorszenie obrazu, "rewelacyjna" skuteczność AF, nie sprawdzałem akurat z Twoim modelem obiektywu), że po chyba tygodniu-dwóch się go pozbyłem.