Witam,
też polecę godox/quadralite z uwagi na bogactwo systemu.
Miałem Yongnuo 560III (manualne) ze sterownikiem YN560-TX i Yongnuo 685 ze sterownikiem YN622-TX i złego słowa o tych lampach powiedzieć nie mogę - robiły co miały robić a sterowanie radiowe było wygodne.
Sprzedałem jednak wszystko i przesiadłem się na Quadralite.
To co mnie skusiło bezpośrednio to lampy:
Stroboss 60 (mam mnóstwo akumulatorków dlatego nie evo)
Stroboss 60 Basic (manualne ale z hss przy wyzwalaniu za pośrednictwem Navigator X2)
Reporter 200
wyzwalacz Navigator X2.
Ponadto wydaje mi się, że jest to fajny system w którym każdy znajdzie coś dla siebie a możliwość sterowania różnymi źródłami światła (lampy reporterskie o mocy przewodniej 36 i 60, lampy plenerowe 200Ws, 400Ws, 600Ws + dodatkowe akcesoria, lampy studyjne o mocach od 200Ws do 1200Ws) jednym wyzwalaczem Navigator X / X2 jest jednak bardzo dużą wartością dodatnią.
Jak na dzień dzisiejszy jest to system który możemy budować stopniowo bez pozbywania się tego co już mamy w sytuacji gdy będziemy chcieli "czegoś więcej / mocniejszego" a wszystko winno ze sobą współpracować.
Właśnie ta możliwość stopniowego budowania oświetlenia była dla mnie czynnikiem decydującym w zmianie Yongnuo na Quadralite.

Odpowiedzią stricte na pytanie autora wątku będzie zatem Stroboss 60 (Stroboss 60evo z akumulatorem) który posiada wbudowany odbiornik / nadajnik systemu navigator x i który umieszczony na sankach aparatu może radiowo wyzwolić wszystko pozostałe posiadające odbiornik navigator x

A jakościowo wypadają chyba dość podobnie - może z przewagą quadralite w subiektywnym odczuciu.