Nikt jakoś nie ubolewa nad tym, że zakres jest niepełny. Ja wiem, że jest to bardzo trudne do skonstruowana, ale to dość spora niedogodnosc, pomimo bardzo dobrego światła F2.
Nikt jakoś nie ubolewa nad tym, że zakres jest niepełny. Ja wiem, że jest to bardzo trudne do skonstruowana, ale to dość spora niedogodnosc, pomimo bardzo dobrego światła F2.
5D, 2x6D, 16-35/4ISL, 20/1.4A, 24-70/2.8LII, 24-85/3.5-4.5, 50/1.4, 50/1.8STM, 55/1.8, 85/1.8, 135/2L, 200/2.8LII, 70-300 4-5.6II, 100-300/5.6L, 400/5.6L
600EX-RT, 430EXII, 568EXII
CX241, i1DisplayPro, L850, SC-P600
Miłego dniamoja www
Ostatnio edytowane przez tombas ; 30-09-2018 o 15:44
Do zdjęć mam wszystko, prócz talentu...
(R6, RP, RF 15-35 f/2.8L, RF 28-70 f/2L, RF 100 f/2.8L, RF 70-200 f/2.8L, EL-1, 470EX-AI)
no to na przykładzie czyli na palcach - posiadam zooma 16-35/4LIS i zooma 24-105/4LIS zasadniczo cześciej używam 16-35 ale oczywiście czasem używam 25-105 najczęściej na dlugim końcu jak zabieram tylko jeden obiektyw to jest to 16-35 jak raz na ruski rok biorę 24-105 jaki jedyny obiektyw to szeroki kąt nie ma dla znaczenia (bo gdyby miał ta zapakowałbym jeszcze 16-35) więc mój 24-105 mógłby być obiektywem 28-105 pewnie miałby odrobinę lepszą jakość lub może byłby lżejszy albo tańszy (w to ostanie wątpię) ale ogólnie zoomy o mniejszej krotności zwykle sa lepsze optycznie więc jak widać na załączonym obrazku mam zooma zaczynającego sie od 24mm ale ten zakres na tym zoomie z mojego punktu widzenia jest zbędny pewnie nawet bym się zdecydował na zooma 35-105 (trzykrotny zoom ma szansę być niezły optycznie) gdyby był lepszy - tańszy - lżejszy bo UWA raczej zawsze będę posiadał, więc znowu ten zakres (24mm-35mm) na tym zoomie jest z mojego punktu widzenia zbędny - płacę za coś czego użyję raz na ruski rok.
Ostatnio edytowane przez mirror ; 30-09-2018 o 18:11