Ale, że niby mieli rzucać z kilku metrów obiektywem z założonym filtrem ochronnym? Po co? Wielu fotografom wypadają w taki sposób obiektywy z torby (zapominają ją zamknąć), albo statyw z aparatem się przewraca (najczęściej na kamienie). Taki test oddaje siłę uderzenia w filtr od przodu i o to chodzi. Boczne uderzenia też się zdarzają i tu właśnie będzie dobrze, aby szkło rozbitego filtra nie uszkodziło odłamkami przedniej soczewki w obiektywie.
![]()