Może to zbyt zgrubny sposób oceny, ale patrząc na bagnet L nie widzę, żeby zasłaniał rogi matrycy tak jak ma to miejsce w Sony (F)E. A sam ten fakt przeczyłby zdrowemu rozsądkowi i zasadom projektowania optyki (telecentryczność). Ciekawe jestem czy Sony stanie na głowie i zrobi obiektyw f/1.2? Zdaje się już 85/1.4 GM słabo im wyszedł... Jak myślisz, dlaczego?