mhmmm jesli porownujemy skany negatywu (mowa tu o SUPERI FUJI/ROYAL SUPRZE KODAKA/PRO FOTO KODAKA - obiektywy klasy L) ze skanerow NIKON np. 5000ED (mam okazje na takim skanowac sobie)do dslr'ow typu 10D to przy ciasnych kadrach typowo portretowych nie bedzie zauwazalnej roznicy w jakosci odbitek do formatu 15x21 (choc buzie sa bardziej plastyczne z cyfry) lecz jesli chodzi o krajobrazy, cala sylwetke osoby, to skany jeszcze goruja...lecz juz przy duzych grupkach osob odbitka 15x21 z 10D jest "lepsza" od negatywu zeskanowanego na Nikonie (mowa tu o rawach nastepnie TIF)
Jest wiele zaleznosci porownujac skany z negatywu z plikami z np,10D czy robimy w ostrym słoncu, czy w ciemnej sali ( napewno wiecej szczegołow bedzie na zeskanowanym negatywie np, na NIKONIE mozna zajebiscie wyciagac szczegoly w partiach niedoswietlonych jak i przeswietlonych gdzie w cyfrze jest to nie osiagalne...)
To wszystko jest subiektywne...lecz czas poswiecony na zeskanowanie negatywu jak i obrobke jest nie wspołmiernie wiekszy niz obrobienie 36 fotek w formacie RAW