Oczywiście, że to małe różnice, ale przy szerokim kącie jakby trochę bardziej znaczące. Bardzo długo fotografuję leciwym i niedrogim C28/1.8. Lubię go za kompaktowe rozmiary, bardzo szybki i celny AF oraz wg. mnie ładny (jak na tę ogniskową) bokeh. Ogniskowa od początku mi pasowała. Niestety optycznie jest średnio - ostrość i kontrast raczej słabo wypadają przy współczesnych konstrukcjach. Powiedzmy, że używalny od f2.2. Brzegi słabo. Choć przy reportażu ma to mniejsze znaczenie. Ostatnio jednak trochę potestowałem C24L mkII i pomimo idealnych własności optycznych i f1.4 w ogóle nie przypadł mi do gustu. Bokeh ostry, jakby potraktowany clarity w LR i co najgorsze brzegi strasznie rozciągnięte. W 28mm tego nigdy nie odczuwałem w tym stopniu a niby tylko 4mm. W krajobrazie to nawet pożądana cecha, ale w reportażu mnie to wkurza. Na nową, jasną wersję canona 28mm raczej się już nie doczekam i ta sigma w sumie mnie cieszyOczywiście najpierw poczekajmy jak to wyjdzie i jakieś pierwsze sample.
Przy okazji nikoniarze mają 28/1.4 już od jakiegoś czasu, ale jest bardzo drogie. Tu cena będzie pewnie w zakresie 3-3,5k zł.
--- Kolejny post ---
Ja też czuję sporą różnicę i wolę 28mm.
Właśnie miałem to pisać. Ciekawe, czy kiedyś wypuszczą odczuwalnie mniejsze szkła z f1.8-f2?