Optyka Canon R

[akustyk]

Jednak jasne szkła muszą ważyć. Ja liczę na lekkie ciemne szkła do Rki i coś pokroju 35 1.8, fajnie jakby wypuścili dość szybko 85 1.8.

w tej chwili caly R/RF jest marketingowym/ksiegowym wypierdem. z jednej strony kosztujace pol nerki szkla misie o wielkosci i wadze wybijajacej z glowy pomysly o "odchudzaniu sprzetu dzieki braku lustra", ktorych jedynym celem jest machanie profesjonalnym fotografom (z tym ze nie sportowym) marchewka przed oczami, zeby wiedzieli na co maja juz odkladac. z drugiej strony korpusy amatorskie (lub zenujaco pokrojone amatorskie RP!), do ktorych z braku laku mozna na upartego co najwyzej RF 24-105 podpiac (ktory maly to jest tylko na tle innych szkiel RF) i na otarcie lez jest 35/1.8, czyli szklo z klasycznego canonowskiego gatunku "kupia, bo podjarka nowym korpusem kaze im jeszcze miec tania stalke, niewazne czy im sie naprawde przyda" (cos jak drzewiej 50/1.8 II czy potem EFS 24, EF 40 albo EFM 22).

albo moze to tylko ja tak mam, ze ogniskowa jest ni przypial ni przylatal (poza reportazem, do ktorego ten RP sie nadaje jak 6D mkI do sportu) a makro przy 35mm to jest raczej (bardzo) mocno niszowy temat...

za 2-3 lata to pewnie bedzie mialo jako system jakis sens w kilku rodzajach fotografii (obstawiam studio, podroz, imprezki rodzinne, wakacje). na chwile obecna jest gablotka pod nazwa "przyszlosc Canona" (ta ze szklami RF) i obok wiezyczka pudelek z body R/RP + kit dla tych, ktorzy albo z tym jednym 24-105 przezyja, albo po prostu maja szklarnie EF.

jak to performuje?

co robi?????????

Pewnie niedługo wypuszczą. Z tym, że te wszystkie nowe, małe stałki f1.8 są projektowane na dobrą ostrość a rozmycie zazwyczaj słabe. No ciekawe, co pokażą tym razem do RF.

przy czym to nie jest tak, ze dawne stalki Canona (nie L) tez zwyczajowo byly projektowane pod ladne rozmycie. jak odejmiesz 85/1.8 (i 100/2 bo to jednym tchem mozna wymieniac) to w zasadzie tylko 50 STM i EFS 60 macro zostaja ze stalek ladnie rysujacych bez czerwonego paska. ewentualnie nalesniki EFS 24 / EF 40, ile by przy tych ogniskowych i swietle f/2.8 tych nieostrosci bylo )

[Photointo]

No czytałem, że nowa 50ka jest ostra ale trochę straciła urok mydła starej 50ki. Ale jeśli chce się mieć fajną głębie to trzeba dźwigać. Ja miałem do lustra 50ke 1.2 i miała w sobie coś, ale głębia jak dla mnie i tak była trochę słaba. Marzyła mi się 85ka 1.2, ale w związku z zapowiedzią nowej na RF poczekam i zobaczę. Na Sony nie mam zamiaru kupować żadnych stałek pokroju 85 1.4, bo cena wysoka a 1.4 a 1.2 robi jednak pewną różnicę. 1.2 to domena Canona. Poza tym ta wersja z DF czy jak to się tam nazywa może być nowym królem rozmycia i bokehu.

[zdebik]

Szkoda, że ten marketingowy bełkot o ostrości zabija rozmycia. Kiedyś kupie jakiegoś ruska który robi te bąbelki świderki w tle.

[Photointo]

Z drugiej strony 50ka 1.2 na lustra to był najbardziej mydlany obiektyw jaki miałem. A chciałem go używać na 1.2 (dla mnie to bezsens kupować szkło 1.2 i musieć je przymykać by można było je używać). Jeśli nowa 50ka RF jest ostrzejsza na 1.2 to widzę sens tego szkła. Szkoda, że takie drogie i ciężkie.

[becekpl]

widzieliście ofertę kundelków?

https://www.bhphotovideo.com/c/searc...&N=4196380428&

[aptur]

Z drugiej strony 50ka 1.2 na lustra to był najbardziej mydlany obiektyw jaki miałem. A chciałem go używać na 1.2 (dla mnie to bezsens kupować szkło 1.2 i musieć je przymykać by można było je używać). Jeśli nowa 50ka RF jest ostrzejsza na 1.2 to widzę sens tego szkła. Szkoda, że takie drogie i ciężkie.

Jakiś chyba wyjątkowy egzemplarz trafiłem bo na 1.2 mydła nie widzę. Sprawdzałem dwa w sklepie i oba były tak samo dobre.

[robertskc7]

Generalnie z systemem bezlustra i jego wspaniałością to jest tak, że na weselach większość wyciąga lustrzanki, bo ani R ani legendarne a7III nie radzą sobie z wymaganiami reportażowymi na sali. Błyskanie z lagiem, opóźniony obraz w evf, blackouty,szum, lagi lagi i jeszcze raz lagi. Mało kto o tym oficjalnie pisze, ale ostatnio coraz więcej osób przyznaje ( branża ślubna, forum na FB) co ma w torbie i z jakiego powodu. Nawet Ci co piali z zachwytu nagle piszą, że dają jeszcze jedną, dwie szanse. Oczywiscie mowa o etapie wesela, w pozostałych częściach bezlustra się sprawdzają. Po weekendzie majowym powiem więcej, ile w tym racji.

[jinks]

Generalnie z systemem bezlustra i jego wspaniałością to jest tak, że na weselach większość wyciąga lustrzanki, bo ani R ani legendarne a7III nie radzą sobie z wymaganiami reportażowymi na sali. Błyskanie z lagiem, opóźniony obraz w evf, blackouty,szum, lagi lagi i jeszcze raz lagi. Mało kto o tym oficjalnie pisze, ale ostatnio coraz więcej osób przyznaje ( branża ślubna, forum na FB) co ma w torbie i z jakiego powodu. Nawet Ci co piali z zachwytu nagle piszą, że dają jeszcze jedną, dwie szanse. Oczywiscie mowa o etapie wesela, w pozostałych częściach bezlustra się sprawdzają. Po weekendzie majowym powiem więcej, ile w tym racji.

Czyli jeśli chodzi o śluby to na razie fajnie,ale w duecie z dslr? Daj proszę znać po weekendzie jakie wnioski.

[Maciej Zawada]

Mam pytanie ? Jaka jest różnica ( czy w ogóle jest różnica ) miedzy obiektywami ef a rf . A dokładnie czy jest różnica w jakości zdjęcia jak założę 24- 105 II f4 a nowy 24-105 rf .
Po dzisiejszym filmiku canona, wg. mnie powinna być. Ale na targach spotkałem się z opinią, że lepiej sprawdza się obiektyw poprzedni ef , jest szybszy no i argument, że zawsze mogę zmienić body, a rf tylko do R.

[akustyk]

Mam pytanie ? Jaka jest różnica ( czy w ogóle jest różnica ) miedzy obiektywami ef a rf . A dokładnie czy jest różnica w jakości zdjęcia jak założę 24- 105 II f4 a nowy 24-105 rf .

jesli masz tylko korpus RF to do niego bierzesz szklo RF.

jesli masz korpus EF to szklo EF.

testow RF 24-105 jeszcze nie widzialem. spodziewam sie, ze to bedzie lepsze niz EF 24-105, choc i to nie jest najgorsze (pomijajac mizerie przy 24mm)