Biorąc pod uwagę, że EOS R jest wyceniany poniżej 5dmk4 spodziewał bym się, że ML z matrycą z 6dmk2 będzie wyceniany poniżej aktualnej ceny 6dmk2. Wówczas byłby to najtańszy aparat z matrycą pełno klatkową w ofercie naszej ulubionej firmy. Myślicie, że taki aparat z tą "straszną" matrycą by się słabo sprzedawał, gdyby jego cena znajdowała się pomiędzy ceną 80d a 6dmk2? Myślę, że znalazło by się wiele chętnych osób, które zamiast kupować 80d (z tą starą technologią analogowądopłaciło by do tego hipotetycznego bezlusterkowca.