Używam "ciszy" gdy trzeba.
Ale gdy nie trzeba to włączyłem symulację migawki, nie umiem się przyzwyczaić do "ciszy" po zrobieniu zdjęcia.
jp
U mnie to konieczność, bo podczas spektaklu w teatrze kłapanie migawką jest wykluczone.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner