Ja bym zrobił tak: tryb Servo AF że śledzeniem obiektu, jako punkt startowy wybieramy środkowy. I teraz celuję tym punktem w lisa, naciskam spust do połowy, przekadrowuję jak chcę (AF trzyma się lisa i go śledzi) i robię zdjęcie.

Oczywiście trzeba sobie wcześniej aparat ustawić, no ale chyba nikt nie fotografuje na konfiguracji jak po wyjęciu z pudełka. Powyższą metodę stosuję właśnie w EOSie R, ostatnio np. w czasie fotografowania zawodów tanecznych, gdy chcę śledzić konkretną osobę na parkiecie. I działa jak złoto.