Strona 294 z 410 PierwszyPierwszy ... 194244284292293294295296304344394 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2 931 do 2 940 z 4096

Wątek: Canon EOS R - dyskusja ogólna.

  1. #2931
    Moderator Awatar Bangi
    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    42
    Posty
    4 622

    Domyślnie Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.

    Cytat Zamieszczone przez szandor Zobacz posta
    Jednak miałem, kiedyś celnik na lotnisku w Pekinie zarekwirował mi 3 baterie do A7II. Fakt, ale same mi nie wysiadły.
    Jak to? Dlaczego?

  2. #2932
    Pełne uzależnienie Awatar jan pawlak
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4 206

    Domyślnie Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.

    Cytat Zamieszczone przez Bangi Zobacz posta
    Jak to? Dlaczego?
    Miałem podobnie, wykryli mi aku w bagażu głównym i musiałem przełożyć do podręcznego.
    Podobne restrykcje dotyczą także powebanków.

    jp
    Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 31-03-2020 o 20:28
    puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
    Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
    http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
    public.fotki.com/janusz-pawlak/

  3. #2933
    Pełne uzależnienie Awatar kmeg
    Dołączył
    Jul 2009
    Wiek
    48
    Posty
    1 459

    Domyślnie Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.

    Cytat Zamieszczone przez Bangi Zobacz posta
    Jak to? Dlaczego?
    Od dawna nie można przewozić aku w luku bagażowym.

  4. #2934
    Moderator Awatar Bangi
    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    42
    Posty
    4 622

    Domyślnie Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.

    To wiem, ale z tamego postu to nie wynika, w którym momencie to było i jakich okolicznościach.

  5. #2935
    Uzależniony
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Krasnystaw
    Posty
    620

    Domyślnie Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.

    Cytat Zamieszczone przez Bangi Zobacz posta
    To wiem, ale z tamego postu to nie wynika, w którym momencie to było i jakich okolicznościach.
    Niestety baterie były w bagażu głównym i nie pozwolono na o przełożenie do podręcznego. Z zasadzie nie mogłem mieć pretensji, ale zostanie z jedną baterią do A7II to był problem.

    Pisałem o LP-E6N, że to mój pierwszy problem z akumulatorami, ale z tymi z sony był wcześniej.

    Teraz na poważnie, czy ktoś miał kłopoty z LP-E6N?
    Cierpię na chroniczny brak wolnego czasu i ... talentu.
    R5 ; RF24-105 f4; RF35 f/1,8; RF50 f1.8; RF14-35 f4; EF50 f1.4; EF85 f1.8; EF70-200 f4IS; EF135 f2; 430EXII; RF 100-400 f5.6-8

  6. #2936
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    45
    Posty
    11 944

    Domyślnie Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.

    Cytat Zamieszczone przez szandor Zobacz posta
    Teraz na poważnie, czy ktoś miał kłopoty z LP-E6N?
    poza tym, ze jak kazde aku trzeba je po kilku latach wymienic na nowe - zadnych. podobnie z LP-E6 czy wczesniej BP-511 w moim przypadku.

    tylko ze ja nie uzywam aparatow z telewizorem, tylko nadal takich przedpotopowych z celownikiem optycznym, one duzo mniej obciazaja ogniwa
    www albo tez flickr

  7. #2937
    Pełne uzależnienie Awatar Eberloth
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    1 999

    Domyślnie Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    tylko ze ja nie uzywam aparatow z telewizorem, tylko nadal takich przedpotopowych z celownikiem optycznym, one duzo mniej obciazaja ogniwa
    @akustyk = Dinozaur Trafisz jako wypchany okaz do Muzeum Historii Naturalnej w Lądku Zdroju
    Sprzęt - dekielek z przyległościami.
    Fumare humanum est!

  8. #2938

    Domyślnie Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.

    Cytat Zamieszczone przez szandor Zobacz posta
    Niestety baterie były w bagażu głównym i nie pozwolono na o przełożenie do podręcznego. Z zasadzie nie mogłem mieć pretensji, ale zostanie z jedną baterią do A7II to był problem.

    Pisałem o LP-E6N, że to mój pierwszy problem z akumulatorami, ale z tymi z sony był wcześniej.

    Teraz na poważnie, czy ktoś miał kłopoty z LP-E6N?
    Oryginalny w Canonie 7d po 4 latach pokazując dwie z trzech kresek żywotności po naładowaniu do 100% według wskazań aparatu, robił ok 40 zdjęć. Newelle od 7d oddałem do utylizacji, bo po wyłączeniu się ładowarki wskazywały 76 - 83 % naładowania w Canonie R (w 7d wyświetliło się 100%), a dało się zrobić ok 140 - 220 zdjęć w zależności od akumulatora. W sumie do R po 7d został mi jeden akumulator - Phottix - R nie czyta jego jego "procentów" i ilości zrobionych zdjęć, ale na karcie było ponad 400 zdjęć. Robię zdjęcia do szuflady, toteż nie nie miałem potrzeby rozładowania akku do zera, natomiast dla popstrykania od czasu do czasu zawsze wkładam naładowany na full akumulator. Aha - po nabyciu R, tylko dwa razy miałem 7d w ręku - 1 - by wyjąć akumulator, 2 - przeprowadzić wyżej opisane porównanie sprawności baterii. Po prostu AF i szumy to inny świat.

  9. #2939
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    45
    Posty
    11 944

    Domyślnie Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.

    Cytat Zamieszczone przez Eberloth Zobacz posta
    @akustyk = Dinozaur Trafisz jako wypchany okaz do Muzeum Historii Naturalnej w Lądku Zdroju
    nie pyskuj mi tu, smarkaczu, bo cie moja laska do podpierania zbanuje jak tylko mi sie reka przestanie trzesc i ten patyk rozwinie spomiedzy siwej brody no i jak sobie przypomne co to tam narobiles

    Ladek Zdroj akceptuje. ladne miejsce. wiecej gor niz tu gdzie mieszkam
    www albo tez flickr

  10. #2940
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2012
    Miasto
    Posty
    1 254

    Domyślnie Odp: Canon EOS R - dyskusja ogólna.

    Cytat Zamieszczone przez szandor Zobacz posta
    Teraz na poważnie, czy ktoś miał kłopoty z LP-E6N?
    Z 5DS używałem dwóch oryginalnych baterii (drugą dodatkową zakupiłem wraz z aparatem), które przez pierwszy rok używania aparatu po kilka razy gwałtownie traciły swoją moc wydzielając przy tym bardzo dużo ciepła. Czyli tak jakby robiło się gdzieś zwarcie? Aparat był na Żytniej wraz z bateriami i nic nie wykryli. Później już się uspokoiły ("przepaliły" się), i użytkowałem je dalej przez prawie cztery lata ale zjechały obydwie na jedną kreskę z trzech ze swojej pojemności. Baterie były ładowane powiedzmy co dwa dni w oryginalnej ładowarce.

    Obecnie używając R-ki i również dwóch oryginalnych baterii (drugą dodatkową zakupiłem wraz z aparatem), jedna z nich po niecałych 7 m-cach użytkowania straciła jedną kreskę z trzech ze swojej pojemności. Jest to bateria z pudełka z aparatem wyprodukowana w styczniu 2018 roku. Ta druga została wyprodukowana w grudniu 2018 roku. Baterie ładuję maksymalnie dwa razy w tygodniu w oryginalnej ładowarce.

    Także na ten czas zakup baterii to kompletna loteria, nigdy nie wiesz na co trafisz. Nigdy nie miałem takich problemów z 6D którego posiadałem przed wcześniej wymienionymi modelami aparatów, a gdzie były stosowane baterie LP-E6.
    Ostatnio edytowane przez mkamelg ; 02-04-2020 o 16:32

Strona 294 z 410 PierwszyPierwszy ... 194244284292293294295296304344394 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •